"W jednym miejscu, w czterech ścianach blaszanej karetki, spotykają się: nadzieja pacjenta, zaufanie rodziny, potrzeba pomocy z bezwzględnym działaniem agenta ciemności ubranego w strój sanitariusza" (fragment wypowiedzi Sędziego Jarosława Papisa w dniu ogłaszania wyroku w słynnej sprawie „Łowców skór” 19 stycznia 2007 roku, 5 lat po ujawnieniu największej afery w historii III RP.)
21 lat temu - 23 stycznia 2002 roku trzej dziennikarze: Tomasz Patora i Marcin Stelmasiak z Gazety Wyborczej oraz Przemysław Witkowski z Radia Łódź ujawnili jedną z najbardziej wstrząsających afer po 1989 roku - aferę "łowców skór". Po trwającym kilka miesięcy dziennikarskim śledztwie opublikowali materiały, w których opisali wyjątkowo brutalny i zbrodniczy proceder w łódzkim pogotowiu: handel informacjami o zgonach w celach zysku i pieniędzy przyjmowanych od zakładów pogrzebowych, który z czasem urósł do niewyobrażalnych rozmiarów. Wyjazdy karetek były celowo opóźnianie, reanimacje udawane lub w ogóle nie przeprowadzane, wreszcie, co najgorsze, zamiast udzielenia pomocy, pacjentów uśmiercano.
Publikacje dziennikarzy doprowadziły do wszczęcia śledztwa, a ostatecznie wyroki usłyszało w tej sprawie dwóch sanitariuszy i dwóch lekarzy.
"Zginęło minimum 1200 osób, sprawa tak naprawdę została zamieciona pod dywan" - mówi dziś Tomasz Patora (aktualnie dziennikarz Uwagi TVN).
W styczniu ukazała się jego książka "Łowcy skór - tajemnice zbrodni w łódzkim pogotowiu", ponieważ, jak sam mówi, wciąż po tylu latach czuje niedosyt, niesmak i w gruncie rzeczy porażkę wymiaru sprawiedliwości.
25 lutego o godzinie 13.30 w auli przy ul. Milionowej 21 odbędzie się spotkanie z Tomaszem Patorą, podczas którego opowie więcej o kulisach wykrycia sprawy, jej przebiegu, sposobie pracy, aby być może znaleźć odpowiedź na pytanie: jak doszło do tego, że śmierć stała się cenniejsza od życia?
Na spotkanie zapraszamy studentów i absolwentów oraz pracowników WSBiNoZ. Najbardziej aktywni uczestnicy spotkania otrzymają od nas książkę Tomasza Patory.
ZAPRASZAMY!